Jak zmierzyć zwrot inwestycji w social media? Poznaj metody oraz narzędzia, za pomocą których sprawnie ocenisz opłacalność swoich działań.
Możliwość sprawdzenia, jakie rezultaty przynosi aktywność w mediach społecznościowych jest bardzo ważna dla każdej firmy, która upatruje w niej ważny element swoich działań reklamowych. Szczególnie w przypadku przedsiębiorstw realizujących usługi z obszaru social media czy też specjalistów ds. marketingu kwestia ta jest niezwykle istotna. Jedną z wyjątkowo skutecznych, a jednocześnie prostych metod na uzyskanie informacji na temat rentowności powyższych działań jest ROI, czyli Return On Investment.
Korzystanie z pomiarów ROI wiąże się z nieustannym podążaniem za regularnie zmieniającymi się algorytmami oraz używaniem nowych – mających wpływ na rynek – narzędzi. Dużym wyzwaniem jest również konieczność rzetelnego udowadniania klientom bądź też kierownictwu, że przeznaczone na social media fundusze zapewniają realne korzyści.
Należy przy tym pamiętać, że wzór i schemat obliczenia opłacalności jednego dnia, po kilku miesiącach tracą już swoją aktualność i trzeba je wyliczać od nowa. Istnieją jednak rozwiązania, które pozwalają ograniczać te wahania oraz uzyskiwać szczególnie precyzyjne wyniki:
Wskaźnik ROI w obszarze social media wyliczać można na różne sposoby – czy to poprzez liczbę pozyskanych lub potencjalnych klientów, ilość kliknięć, zapisy na wydarzenia czy też przez inne dostępne rozwiązania. Ich wybór zależny jest wyłącznie od celów, jakie zostały na początku wyznaczone, m.in. właściwe określenie targetu pozwoli sprecyzować, które czynniki będą oznaczać dla Ciebie sukces, a następnie zmierzyć oraz zanalizować zwrot z inwestycji. Oczywiście zwiększenie przychodów to nie jedyna korzyść z obecności na platformach społecznościowych. Wymienić tu można również możliwość zapewnienia obsługi klienta czy też okazję na długofalowe budowanie wartości marki.
Social media powiązane są z akcjami, jakie oczekuje się od internautów odwiedzających daną witrynę. Dają one okazje na policzenie liczby wypełnionych formularzy kontaktowych, ilość kliknięć na linki, zapisów do newslettera czy też pobrań plików PDF. Ważną rolę odgrywają tu także statystyki ruchu na stronie firmowej, dzięki którym sprawdzić można, ile osób trafiło na nią z portali społecznościowych.
Ustalając cele i strategie działań w social media uwzględniać należy konkretne platformy – inne grupy użytkowników spotkać bowiem można na Twitterze, inne na Facebooku czy też na Google+. Ustalenie, gdzie docelowi odbiorcy Twojej usługi spędzają najwięcej czasu pomoże w stworzeniu lepszego planu marketingowego. Nie można tutaj kierować się wyłącznie popularnością danego medium społecznościowego.
Dokładne określenie grupy odbiorców i preferowanych przez nich platform pozwoli nie tylko zwiększyć skuteczność działań w social media, ale także zminimalizować związane z nimi koszta.
Ważne jest, aby precyzyjnie obliczać czas, jaki użytkownicy spędzają na poszczególnych platformach, koszt wyświetlanych reklam czy też innych działań podejmowanych w zakresie promocji w social media. Pomocne są w tym różnego typu narzędzia, z których korzystanie jest niezbędne do określenia otrzymywanego ROI. W ogólnym rachunku trzeba jednakże uwzględnić również koszt tych narzędzi oraz ich funkcjonalność.
Wybrać można m.in. darmowe Google Analytics bądź płatne, ale bardziej rozbudowane SocialBakers.
W przypadku wybrania Google Analytics, dostępne będą takie funkcje, jak możliwość:
– mierzenia ruchu pochodzącego z poszczególnych platform społecznościowych
– izolowania ruchu z określonych kanałów social media
– monitorowania ruchu „ na żywo”.
Poza tym narzędzie Google zapewnia:
– panel social media, na którym sprawdzać można graficzne podsumowanie uzyskanych rezultatów oraz aktywności
– konwersje z social media rozbite na poszczególne kanały.
Po zainstalowaniu narzędzia na stronie należy:
– określić cele: na przykład chcąc poznać liczbę internautów zapisujących się na listę mailową, dzięki Google Analytics będziesz mógł ją poznać oraz dowiesz się, z jakiego kanału wpis pochodzi
– sporządzić indywidualne linki: narzędzie do budowania URL Google pozwala mierzyć ruch wygenerowany ze specyficznych linków.
Raportowanie wyników jest tutaj konieczne bez względu na to, czy pracujesz sam dla siebie, czy odpowiadasz przed pracodawcą. Tygodniowe, miesięczne, kwartalne i roczne raporty pomogą Ci nie tylko efektywnie zarządzać działaniami marketingowymi. Dzięki tym zestawieniom uzyskasz jasny obraz tego, co Ci się już udało i tego, nad czym trzeba jeszcze popracować.
Możesz tu korzystać jednego wzoru stworzonego w Excelu i przenosić uzyskane dzięki Google Analytics info. Jeśli chodzi o przedstawienie rezultatów, najsugestywniej będą wyglądać w formie graficznej.
Zebrawszy wszelkie niezbędne dane statystyczne, możesz obliczyć zwroty z inwestycji. Dysponując tymi obliczeniami i wynikami pozyskanymi z podsumowania wszystkich akcji marketingowych, będziesz w stanie ocenić ich opłacalność (jeśli zainwestowałeś w kampanię Pay Per Click, koniecznie weź ją pod uwagę w obliczeniach). Ucz się na błędach – każda branża rządzi się innymi prawami i nie ma gotowego wzoru na powodzenie kampanii. Oceniwszy jej efektywność, zoptymalizuj obecne działania, popraw to, co szwankuje i kontynuuj to, co przynosi spodziewane rezultaty.
Skoro udało Ci się już osiągnąć poprzednie wytyczne w zadowalającym stopniu, pora na nowe wyzwania! Wiesz już, jak odpowiednio poprowadzić realizację założonej strategii i kontrolować jej postęp, więc do dzieła!
Kilka uwag o ograniczeniu zasięgu
Podczas wykonywania wyliczeń, należy obowiązkowo pamiętać o ciągłych zmianach w algorytmach, jakie są wprowadzane na poszczególnych platformach – dotyczy to zwłaszcza Facebooka. Ta ciesząca się wielką popularnością platforma od pewnego czasu drastycznie ogranicza zasięg nieopłaconych postów, jakie udostępniają firmowe konta. Według najnowszych badań średni zasięg organiczny od października zeszłego roku zmalał z 12% na 5%. Sytuacja ta nie dotyczy oczywiście postów opłaconych, których zasięg z każdym miesiącem staje się co raz większy.
Dla firm, które nie mogą sobie pozwolić na wydanie większych kwot na obecność na czołowych stronach Facebooka, ale chcą być dalej aktywne na tym portalu, ratunkiem są jeszcze bardziej interesujące treści. Dzięki atrakcyjnym postom – z dużym odzewem wśród internautów – cały czas jest szansa na znalezienie się na widocznych miejscach portalu.
Według prognoz wielu specjalistów, w najbliższej przyszłości organiczny zasięg stanie się jednak niemal niemożliwy. Ich zdaniem, do użytkowników będzie można dotrzeć jedynie poprzez sponsorowane wpisy oraz opłacane reklamy. Jeśli te opinie się sprawdzą, z pewnością ogromna liczba firm – w szczególności tych mniejszych, przeniesie się na inne platformy społecznościowe.
Co o tym sądzisz? Jakie są Twoje sposoby na określanie zwrotu z inwestycji w social media? Na co warto zwracać szczególną uwagę? Jakie narzędzia lub systemy przydatne są do raportowania? Zachęcamy do dzielenia się doświadczeniami w komentarzach poniżej!