Zalety aktywności na medium społecznościowym Google+ doceniają przedsiębiorstwa oferujące usługi lub produkty związane z nowymi technologiami. Stosując mądrą strategię, można przekierować użytkowników na swoją własną stronę firmową.
Czego będziesz potrzebować:
własnej strony firmowej
konta na Google+
pozytywnych interakcji z potencjalnym klientem.
Jaką strategią przyciągniesz Klientów na stronę:
1. Targetowanie – adresuj swoje wpisy na Google+ do określonej grupy odbiorców
Wydaje się, że im większe grono odbiorców zauważy Twój wpis na G+, tym wyższa szansa, że nawiążesz wartościowe relacje z klientami. „Publiczne” ustawienie widoczności wpisu nie musi jednak być wcale najlepszą ze strategii. Warto podejść do zadania promocji wpisów kreatywnie – czasem mniej oznacza lepiej. Dodając do grupy odbiorców wyselekcjonowanych użytkowników, sprawisz, że każdy z nich otrzyma powiadomienie o Twoim nowym wpisie i być może chętnie się do niego odniesie. Pamiętaj jednak, że nieumiejętne i zbyt częste korzystanie z tej opcji może przybrać formę spamu.
2. Stosowanie nagłówków – poprawisz widoczność w Google (nie tylko w Google+)
Zastosowanie odpowiedniego tytułu to nie tylko kwestia estetyczna, wyróżniająca wpis na tle innych komunikatów. Jeśli potraktować je jako mini artykuły blogowe, nagłówek to przede wszystkim dobry wstęp do dalszych treści. Co więcej, tytuł zostanie potraktowany przez Google jako „title tag”, a co za tym idzie – wyświetli się w wynikach wyszukiwania. To z kolei poprawi widoczność mini artykułu w sieci i wpłynie na wskaźnik CTR znajdującego się w artykule linku.
3. Formatowanie tekstu – przyciągnij uwagę internauty
W świecie Internetu obowiązuje zasada – szybko i przyjemnie. Dostosuj się zatem do przyzwyczajeń czytelniczych internautów, rozbijając długi tekst na kilka bloków, stosując pogrubienia, kursywy, wypunktowania, kolory i inne wyróżnienia. Dzięki temu sprawisz, że wpis stanie się bardziej przyjazny w odbiorze i atrakcyjny pod kątem wizualnym. Pole tekstowe na Google+ maksymalnie usprawniono, dzięki czemu bez problemu możesz dostosować tekst do własnych potrzeb.
4. Wzbogacenie tekstu o zdjęcia i grafikę
Nie od dziś wiadomo, że największą popularnością cieszą się komunikaty uzupełnione o element graficzny. W ostatnim czasie hitem sieci są przede wszystkim pliki w formacie gif. Chcąc osiągnąć dużą klikalność, możesz korzystać zarówno ze źródeł internetowych, jak i z własnych. Należy jednak pamiętać, że jeśli udostępnisz własne zdjęcie, link poprowadzi internautę do wersji w maksymalnej rozdzielczości – nie zaś do URL z komunikatem docelowym. Wskazane jest zatem zawarcie linka do URL w tekście wpisu!
5. Rozmaite formy wypowiedzi
W budowaniu trwałych, wartościowych kontaktów pomocne są zarówno treści tekstowe, jak i graficzne. Nie należy się bać ani krótkich zajawek ubogaconych zdjęciem lub odsyłaczem do YT, ani linków do artykułów z własnym podsumowaniem czy też stworzonych przez siebie dłuższych wpisów w formie notki blogowej lub artykułu. Dzięki aktualnemu kontekstowi, możesz sprytnie ukierunkować odbiorcę na swoją stronę.
6.Wykorzystanie #hashtagów
Dla użytkowników Facebooka czy Twittera korzystanie z hashtagów nie jest niczym nowym. Google+ jednak ukazuje ich całkiem nowe oblicze.
Hashtagi są mianowicie wykorzystywane przez Google do kształtowania relacji pomiędzy różnymi tematami. I tak na przykład, klikając w hashtag „#pozycjonowanie stron” w G+, otrzymasz szereg innych hashtagów mających związki z pozycjonowaniem. Jak dodać własne hashtagi, by osiągnąć maksymalne efekty? Najlepiej na końcu lub w środku komunikatu. Zaproponowane przez Google powiązania nie będą przypadkowe, dzięki czemu uczynisz wpis bardziej wartościowym dla odbiorcy.
Korzyści z obecności na Google+
Google+ ma wszystko to, czego potrzeba Ci do kreowania wizerunku i budowania autorytetu. Korzystając z proponowanych przezeń usług i urządzeń internetowych – rezultaty wyszukiwania, YouTube, Soundclouds, autorstwo Google, rich snippets – możesz na różne sposoby nawiązać kontakt z potencjalnymi klientami. Budując w ten sposób kontakt z publicznością, osiągasz korzyści wizerunkowe, a w nieodległej przyszłości prawdopodobnie także sprzedażowe.