Menu
Wróć do listy wpisów
Blog o social media
Strona główna > Blog > Marketing behawioralny w mediach społecznościowych

Marketing behawioralny w mediach społecznościowych

Marketing behawioralny w mediach społecznościowych

Poniższy artykuł przedstawia kilka sposobów na skuteczne wykorzystanie reguł marketingu behawioralnego w mediach społecznościowych, dzięki którym będzie można zarówno nawiązać bliższy kontakt z odbiorcą, jak też zwiększyć efektywność stosowanych przekazów reklamowych.

Treść graficzna pełna emocji zachętą do podjęcia akcji

Rolą marketera jest odszukanie odpowiednich sposobów wpływania na zachowania odbiorcy, dzięki którym podejmie on określone działania – nieważne, czy chodzi o dokonanie zakupu, czy też polubienie wpisu zamieszczonego na portalu społecznościowym. W poszukiwaniu takich metod niezwykle pomocne jest zaznajomienie się z regułami, jakie człowiek wykorzystuje podczas analizy najbliższego otoczenia. Przyjrzymy się paru podstawowym technikom z obszaru marketingu behawioralnego oraz temu, jak można je wykorzystać dla własnych korzyści.

Mózg należy podzielić na dwie części – lewą i prawą. Następnie uwzględniając zasady, wedle których działa nasz umysł, przygotować trzeba odpowiednią taktykę marketingową, której celem jest stosowne zaangażowanie tej części mózgu odpowiedzialnej za podejmowanie decyzji oraz za wynikające z niej zachowania.

Racjonalne i analityczne myśenie dotyczące faktów, liczb czy statystyk kontrolowane są przez lewą część mózgu. Odpowiada ona pamięć długoterminową oraz wykorzystanie języka. Jednakże to, czy dokona się np. zakupu danego produktu, zależy od prawej części mózgu. To właśnie tam podejmowane są decyzje, następują reakcje emocjonalne, jak też kontrolowane są zachowania.

Na decyzje zakupowe klientów mają zdecydowanie większy wpływ treści graficzne oraz przemawianie do emocji, aniżeli suche fakty i liczby. Dlatego też, aby zwiększyć szansę osiągnięcia celów sprzedażowych, należy w odpowiedni sposób wysyłać sygnały do poszczególnych obszarów mózgu odiorców i wykorzystując jego naturalne zaprogramowanie, przeprowadzać skuteczne kampanie marketingowe.

Odpowiednie wykorzystanie zdjęć przedstawiających ludzi

Spoglądając na twarze oraz sylwetki innych osób, podświadomie poszukuje się niewerbalnych wskazówek pozwalających zrozumieć kontekst danej sytuacji, a następnie stosownie do wyciągniętych wniosków podejmuje się określone działania.

Dlatego też, na przykład specjaliści ds. marketingu z branży modowej szczególną wagę przywiązują do podkreślenia twarzy osoby reklamującej dany produkt, mniej skupiają się zaś na samym artykule. Ten z pozoru dziwny pomysł tak naprawdę stanowi jedną z najlepszych metod na przyciągnięcie uwagi potencjalnego klienta.

Tworząc zatem przekaz reklamowy, należy skupić się na przedstawieniu wyłącznie zadowolonych twarzy – czy to klientów, czy też pracowników danej firmy. Nadając stosowny ton publikacji, jak i wzbudzając określone emocje poprzez wybranie odpowiedniego zdjęcia, wywołać można u odbiorcy zamierzoną reakcję.

Bezpieczne zdobywanie emocjonujących doświadczeń

Patrząc na zdjęcie osoby spadającej z deskorolki pomimo tego, że to nie fizycznie nie upadamy, odczuwamy pewnego rodzaju „ból”. Reakcję tę powodują tzw. neurony lustrzane, które sprawiają, że mózg odbiera przedstawioną na zdjęciu sytuację jako niezwykle bliską, przeżywaną osobiście.
Fakt ten ma istotne znaczenie w marketingu, gdyż pozwala wywołać określone emocje i doświadczenia pośród grupy docelowej.

Dobrym przykładem stosowania powyższego zabiegu jest działanie podejmowane przez markę Red Bull na Facebooku bądź Instagramie. Marka ta w mediach społecznościowych zamieszcza wyjątkowe zdjęcia oraz wideo, ukazujące niesamowite i pełne akcji oraz niebezpieczeństw sytuacje. Patrząc na te zdjęcia za pośrednictwem neuronów lustrzanych, odbiorca odczuwa te same emocje (podświadomie), co osoby na tych fotografiach.

Red Bull bardzo często w zamieszczanych treściach nie prezentuje oferowanych przez siebie produktów. Dodając jednakże swoje logo do przedstawianych zdjęć czy filmów, wywołuje u odbiorcy określone emocje, co doprowadza z czasem do tego, iż nawet spojrzenie na znak Red Bulla automatycznie kieruje myśli w stronę akcji oraz zwiększonej adrenaliny.

Dobierając zdjęcia warto zatem wybierać te, prezentujące ekscytujące doświadczenia – obecność na fotografii reklamowanego produktu staje się sprawą drugorzędną. Kluczowe jest bowiem wywołanie emocji, które będą kojarzone z daną marką.

Tworzenie więzi emocjonalnych z odbiorcą

Pragnąc osiągnąć zamierzone, spektakularne wyniki, nie można skupiać się jedynie na suchych faktach, liczbach czy właściwościach danego produktu. Konieczne jest bowiem odwołanie się do emocjonalnej części mózgu, a następnie ustanowienie wspólnej płaszczyzny porozumienia oraz zapewnienie odbiorcy poczucia komfortu.

Wykorzystując odpowiednio dobrane zdjęcia – ze szczególnym uwzględnieniem twarzy przedstawianych na nich osób – zawierające logo czy też promowany produkt, należy stworzyć u odbiorcy poczucie empatii bądź też zagwarantować mu nowy, czasem bardzo ekstremalny rodzaj doświadczeń.

Powyżej zaprezentowane techniki to tylko niektóre z szerokiego repertuaru, jakim posługują się współcześnie specjaliści ds. marketingu. Zachęcamy do wykorzystania ich potencjału oraz aktywnego wpływania na zachowanie wybranej grupy docelowej.

Jakie masz zdanie na temat marketingu behawioralnego? Czy stosujesz taktyki przedstawione w powyższym artykule? Zapraszamy do dzielenia się opiniami w komentarzach!