Wróć do listy wpisów
Marketing Reklama
Agencja SEO i SEM > Blog > Czym jest guerrilla marketing

Czym jest guerrilla marketing

Czym jest guerrilla marketing

Guerrilla marketing to inaczej marketing partyzancki, który wyróżnia się oryginalnym podejściem do reklamy i korzysta z różnorodnych środków. Może bawić, szokować lub zmuszać do refleksji. Zdarza się, że okazuje się być bardziej skuteczną formą promocji niż jej tradycyjny odpowiednik.

Guerrilla marketing – definicja

Guerrilla marketing, a więc marketing partyzancki, to wszelkiego rodzaju niekonwencjonalne działania, które prowadzą do wzrostu popularności danego produktu bądź usługi. Jednocześnie ten rodzaj reklamy okazuje się być tani w produkcji. Efekt zaskoczenia, który wywołuje, nie wiąże się z wysokim budżetem poświęconym na realizację, lecz z kreatywnością jego twórców. To właśnie dlatego tak chętnie wykorzystuje go wiele firm – zarówno duże, światowe marki, jak i te mniejsze, lokalne. Marketing partyzancki jest również stosowany przez organizacje pozarządowe czy aktywistów. Metoda ta sprawdza się przede wszystkim w momencie, kiedy grupą docelową przekazu są osoby, dla których tradycyjna forma reklamy nie jest w żaden sposób wiarygodna. Współczesny, świadomy odbiorca jest wybredny, zna techniki promocji i uodpornił się na nie. Guerrilla marketing to szansa na wywołanie u niego zaskoczenia i zaciekawienia go przekazem.

W kwestii zdefiniowania guerrilla marketingu pomocne jest zrozumienie, dlaczego nazywa się go również marketingiem partyzanckim. Wojna określana tym samym przymiotnikiem jest jedną z najstarszych form walki zbrojnej. Polega ona przede wszystkim na elemencie zaskoczenia przeciwnika, nieregularności działań, pewnego rodzaju zasadzkach i zupełnie niespodziewanych atakach. Podobnie jest w przypadku marketingu partyzanckiego. Działania twórców kampanii nie są starannie zaplanowanymi działaniami powtarzającymi się w czasie, a wręcz przeciwnie – przede wszystkim cechuje je spontaniczność. Odbiorca często nie zdaje sobie sprawy, że jest częścią akcji promocyjnej, a na pewno się jej nie spodziewa.

content

Marketing partyzancki – przykłady

Już wiemy, na czym polega guerrilla marketing, ale wcale nie jest tak łatwo znaleźć jego odpowiedniki w popularnych kampaniach. Należy pamiętać, że w promocji tego typu najważniejsza jest kreatywność, pomysł, który poruszy w jakiś sposób odbiorcę i przyciągnie go do zakupu lub skorzystania z konkretnej usługi. Poniżej przedstawiam kilka najciekawszych przykładów działań z zakresu marketingu partyzanckiego, którym udało się uzyskać popularność.

Pasy dla pieszych czy reklama frytek?

McDonald’s, a więc ogromna sieć fast foodów, również od czasu do czasu posiłkuje się marketingiem partyzanckim. Jedna z jego akcji promocyjnych polegała na przemalowaniu pasów dla pieszych na żółto i domalowaniu do nich pudełka, tak aby wszyscy przechodnie zgodni byli co do tego, co im te pasy przypominają. Takie działanie na pewno nie wymagało dużych nakładów finansowych czy czasowych, a sprawiło, że wiele osób się uśmiechnęło i, kto wie, może również niektórym zaburczało w brzuchu.

Deadpool na Tinderze?

„Deadpool” to film stworzony na podstawie komiksów Marvela, opowiadający historię antybohatera o imieniu Wade. Jednocześnie jest to jeden z najgłośniejszych i najbardziej dochodowych filmów ostatnich lat. Cięty humor i oryginalność w wykonaniu w jego przypadku możemy obserwować nie tylko na wielkim ekranie. Działania promocyjne, które towarzyszą premierze filmu, raczej nie zaliczają się do tych szablonowych. W 2016 roku Deadpoola można było przesunąć w prawo lub w lewo. Wszystko za sprawą jego debiutu na Tinderze, popularnym portalu randkowym. Innym pomysłem twórców akcji promocyjnej tej produkcji było stworzenie deadpoolowych emotikonek – kotków czy aniołków.

Adidas i jego oryginalny pop-up store

Na pewno każdy zna kultową już markę dresów czy butów z trzema paskami. Adidas może się również pochwalić kreatywną akcją marketingową przeprowadzoną w duchu partyzanckim. Marka postanowiła wybudować tymczasowy pop-up store, który przypominał kultowe już niebieskie pudełko po butach. Ten pomysł znalazł wielu fanów. Wielu z nich ustawiało się w kolejki pod sklepem nie tylko po to, aby dokonać zakupu towaru, ale przede wszystkim po to, aby podziwiać pomysł twórców akcji promocyjnej.

Hotel przeciwko wycince drzew

Hotel Sarova pokusił się o odważny ruch marketingowy. Cała akcja promocyjna polegała na umieszczeniu sztucznego zwierzęcia na lampie przy ruchliwej ulicy z dopiskiem „ratuj drzewa”, co wywołało nie lada zaskoczenie wśród jej odbiorców. Jest to idealny przykład guerrilla marketingu, który, choć tani w produkcji, wywołuje szok i skłania do refleksji. Jednocześnie sam hotel również zyskuje na popularności i – kto wie – możliwe, że również na nowych gościach.

Połączenie reklamy i funkcjonalności w akcji promocyjnej IBM

Ciekawym pomysłem z zakresu marketingu może pochwalić się IBM, amerykańska firma informatyczna. Marka postanowiła nieco przekształcić tradycyjną formę reklamy, jaką są uliczne banery. Wielkoformatowym plakatom nadała odrobinę użyteczności i zamieniła je w ławki, daszki, pod którymi można się schronić w przypadku deszczu, czy rampy ułatwiające przemieszczanie się po schodach. Firma IBM dzięki takim działaniom zyskała przychylność wśród odbiorców. Postarała się, aby ich reklama nie była jedynie formą promocji, ale też czymś, co będzie funkcjonalne i przydatne dla wielu ludzi w przestrzeni miejskiej.

Na zakończenie

Jak widać na powyższych przykładach, marketing partyzancki może przybierać różnorodne formy. Na pewno jest rodzajem promocji, która wymaga dobrego pomysłu i dozy kreatywności. W dzisiejszych czasach trudno przykuć uwagę potencjalnego klienta. Większość z nich już dawno uodporniła się na promocyjne zabiegi. Jednakże guerrilla marketing to jeden z tych sposobów, które warto wypróbować, by zdobyć uwagę odbiorców, ponieważ jego skuteczność jest praktycznie gwarantowana.